Stereotyp seniora, jaki pokutuje w świadomości społecznej, to osoba siedząca w domu, babcia „dziergająca” na drutach, czy dziadek spędzający cały dzień w oknie śledząc życie sąsiadów. Jakaż to błędna opinia!
De-de-powscy seniorzy chłonni są aktywności, wiedzy, wyjazdów i wszelkiego „dziania się”. Ostatnio przyszło im się zmierzyć ze sztuką współczesną. W Galerii Tyle Światów mieszczącej się w OCK zwiedzili dwie wystawy. Pierwszą z nich była wystawa malarstwa i ceramiki Ewy Przybyły.
O wiele łatwiej przyszło seniorom „odczytanie” malarstwa Anny Nosal – Tobiasz, która przedstawiła uroki Oświęcimia i okolic.
Osoby starsze z zainteresowaniem obejrzały prace obu pań i żartowały, że niepotrzebnie były uprzedzene, bo teraz bogatsze w nowe inspiracje, same zaczną tworzyć.
Senior potrafi zrozumieć sztukę, trzeba mu tylko na to pozwolić nie szufladkując go.