„W KARNAWALE JEST WESOŁO
I WESOŁO GRA MUZYKA.
TAŃCZĄ WSZYSCY W PARACH,
POJEDYNCZO I W WĘŻYKACH.
WSZYSCY W STROJACH KOLOROWYCH,
TAŃCZA NOGI, TAŃCZĄ RĘCE,
MAŁA ZAGRA NAM ORKIESTRA,
INSTRUMENTÓW BĘDZIE WIELE,
TUPIĄ NOGI, KLASZCZĄ RĘCE
I JUŻ WSZYSTKIM JEST WESELEJ”
ZATEM WSZYSTKIE DZIECI ZAPRASZAMY
I BEZ STROJÓW NIE WPUSZCZAMY
DNIA 03.02.2012 R.
NA BAL PRZEBIERAŃCÓW,
PIĘKNIE PROSIMY DO
TAŃCÓW, PLĄSÓW I WSPANIAŁEJ ZABAWY
NIECH BUTY SZYKUJE KAŻDY DZIECIAK MAŁY.
DZIŚ DZIEŃ DZIADKA – NIE PSOCIMY!
TYLKO DOBRZE CI ŻYCZYMY
TY WYBRONISZ NAS OD DRAK
BOŚMY MAŁE ROZRABIAKI
CAŁUJEMY CIĘ SERDECZNIE
ŻYJ NAM DZIADKU DŁUGO, WIECZNIE!
KOCHANA BABCIU!
WEŹ MNIE NA KOLANA
JA CIĘ POCAŁUJĘ,
SZCZERZE POWINSZUJE:
BYŚ NAM DŁUGO ŻYŁA,
ZAWSZE ZDROWA BYŁA!
Jak ważne są witaminy dla zdrowia i gdzie je można znależć dowiedziały się podczas zabawy dzieci z grupy Stokrotek i Różyczek.
Dzieciaki znalazły się w świecie witamin - słuchały wierszyków, śpiewały piosenki, kolorowały
i wyklejały owoce i warzywa plasteliną.
Współnie tańczyły i śpiewały o tym jak trzeba zjadać witaminiki bo wówczas wszyscy
mają dziarskie minki i chłopczyki i dziewczynki.
W przerwie zajęć wszyscy ochoczo wypili smaczny, owocowy soczek.
„Kochany Panie Mikołaju
My tak czekamy każdej zimy
dlaczego do nas Pan przychodzi
gdy śpimy?
Czy to już musi tak pozostać
czy to jest w księgach zapisane
ja od prezentów wolałabym
spotkanie z Panem
Uchu-ha , uchu-hanasza zima zła
Ale zima z Mikołajem
jest pachnącym ciepłym majem.
Zawsze bądź wśród nas
Mikołaju, Mikołaju masz”
Grudzień jest magicznym i zarazem upragnionym czasem dla wszystkich dzieci. 6 grudzień 2011 był dla wszystkich dzieci uczęszczających do Sekcji MD WIELKIM DNIEM... .
Już od samego rana dzieciaki z podekscytowaniem wyczekiwały dźwięku dzwonków Świętego Mikołaja z czapkę czerwoną, zniszczonymi kaloszami i brodą oszronioną.
Wszystkie dzieci w tym magicznym dniu przyszły do żłobka odświętnie ubrane, były bardzo grzeczne i z wielkim zapałem ćwiczyły piosenki i wierszyki.
Święty Mikołaj w końcu przybył z ciężkim workiem prezentów i odwiedził każdą grupę. Nie mógł wyjść z podziwu, że „prawie” żadne dziecko się go nie bało,
choć co poniektórzy byli mocno zdziwieni i zaskoczeni.
Pomimo wszystko dzieci były niezwykle grzeczne, uśmiechnięte i pełne radości.
Nasi najmłodsi byli bardzo zadowoleni i ochoczo odbierali podarunki
siadając na kolanach Mikołaja.
Starszaki zaprosiły go również do wspólnej zabawy, a gość pomimo zmęczenia tańczył i śpiewał wraz z dziećmi.
Na koniec było gorące pożegnanie i obietnica, że odwiedzi nas za rok ...