W minionym tygodniu wiele się w naszej sekcji rozmawiało o ziołach i roślinach leczniczych. Wspólnymi siłami tworzyliśmy zielnik, a eksponatów do niego szukaliśmy w pobliżu naszego ośrodka. Jak się okazuje już po drugiej stronie ulicy rośnie nawłoć, pokrzywa i piękna jarzębina. Jest też krwawnik i mięta...A na Placu Pokoju, gdzie chętnie wędrujemy z kijkami, znaleźliśmy prawdziwe lawendowe pole. Panie własnoręcznie uszyły woreczki zapachowe i wypełniły je mieszanką ziół. Ten cudowny zapach nadal unosi się w powietrzu i będzie przypominać nam o kończących się wakacjach