Wraz z nadejściem jesieni świat wokół nabiera ciepłych barw.
Tym razem i w naszej sekcji zrobiło się ko'lorowo a maluszki królowały w żółto-zielonych, pomarańczowych, brązowych oraz czerwonych barwach. Piękna Pani Jesień - Kasia przyniosła kosz pełen darów: jabłek, śliwek, gruszek- berów, pomidorów i selerów”... i obdarowała nimi dwie młode gosposie Maję i Hanię. Wszystkie dzieciaki przywitały jesień wierszem, piosenką oraz tańcem, ale najbardziej ciekawiły ich owoce oraz warzywa z domowego, wiejskiego ogródka, które dotykały, próbowały, wąchały.... Podczas zajęć plastycznych maluszki z dużym zaangażowaniem wyklejały warzywa i owoce, które zdobią nasze szatnie. Dobry nastrój oraz uśmiechy towarzyszyły dzieciom do końca dnia.
Zdjęcia na Facebook DDP w Ośwęcimiu.
W DNIU 23.09.2014 R. (WTOREK)
WITAMY JESIEŃ POD HASŁEM:
„ IDZIE JESIEŃ Z PEŁNYM KOSZEM...”
PROSIMY RODZICÓW W MIARĘ MOŻLIWOŚCI
O UBRANIE DZIECI W TYM DNIU
W KOLORACH CZERWONYM, ŻÓŁTYM LUB ZIELONYM.
Dzieci od 15 miesiąca życia uczęszczające do Dziennego Domu Pomocy – Sekcji Opieki nad Małymi Dziećmi mają możliwość uczestnictwa w zajęciach muzyczno-ruchowych po angielsku – Magic English Junior.
Zajęcia rozpoczną się w październiku i odbywać się będą 6 razy w miesiącu.
Koszt jednostkowy zajęć to 2,50 zł.
W przypadku nieobecności dziecka na zajęciach opłata nie jest pobierana.
Istnieje możliwość również zakupu CD z piosenkami i rymowankami w cenie 40 zł.
Zainteresowanych rodziców prosimy o kontakt z opiekunką do 30.09.2014 r.
Przez pierwsze dni, w miarę możliwości, przyprowadzajmy dziecko na parę godzin, tak, by maluch stopniowo przyzwyczajał się do dłuższej rozłąki z rodzicami.
Wprowadźmy dziecko w dobry nastrój. Z domu wychodźmy bez pośpiechu, ponaglania. Lepiej trochę wcześniej wstać, by ze wszystkim zdążyć.
W szatni stosujmy krótkie pożegnania. Im dłużej się żegnamy, tym dziecko bardziej się roztkliwia.
Nie okazujmy negatywnych emocji – nie płaczmy, nie wracajmy pod drzwi, gdy słyszymy, że dziecko płacze. Gdy dziecko zobaczy, że rodzic czuje się niepewnie, będzie miało wrażenie, że dzieje się coś złego, a to spotęguje jego stres.
Lepiej, gdy dziecko przyprowadza rodzic mniej związany emocjonalnie z dzieckiem lub inna osoba, która zna pociechę.
Dotrzymujmy słowa. Jeśli obiecujemy, że przyjdziemy w konkretnym czasie, zróbmy to. Zawiedzione dziecko następnym razem nie będzie chciało wierzyć obietnicom rodziców (UWAGA: "po obiedzie" dla małego dziecka oznacza czas po jego zakończeniu, nie 15, czy 30 minut później. Małe dziecko ma inne pojęcie czasu niż dorosły).
Kontrolujmy swoje wypowiedzi – zamiast "już możemy wracać do domu" powiedz "teraz możemy iść do domu". To niby niewielka różnica a jednak pierwsze zdanie ma negatywny wydźwięk.
Nie wymuszajmy na dziecku, aby zaraz po przyjściu opowiadało, co się wydarzyło w żłobku – to powoduje niepotrzebny stres.
Próbujmy ustalić dziecku podobny rytm, który obowiązuje w żłobku. Dzieci lubią gdy ich świat jest uporządkowany i ma swoją harmonię. Brak zasad i wymogów sprawia, że maluch odczuwa chaos, a to powoduje brak poczucia stabilności i bezpieczeństwa w nowym miejscu.
Pozwólmy wziąć dziecku przytulankę, by "przyjaciel" towarzyszył mu w trudnych chwilach.
W domu spędzajmy jak najwięcej czasu z dzieckiem, by nie czuło się odrzucone.
Każde dziecko się uspokaja, bo absorbują go nowi koledzy, zabawki. A życzliwa i uśmiechnięta ciocia zawsze przytuli, weźmie na kolana i uspokoi, zajmując jego uwagę czymś miłym i pozytywnym.
Wszystkie wątpliwości i pytania kierujmy do opiekunek. To osoby, które spędzają z dzieckiem większość dnia, więc doskonale je znają i są kompetentne.